Dziś w Dzień Dobry TVN omawiałem nagrania wypowiedzi Władimira Putina pod kątem komunikacji niewerbalnej. Zapraszam do obejrzenia. Wnioski z ostatniego wystąpienia mogą być pokrzepiające. Mam nadzieję, że to co zdradza nam mowa ciała i mikroekspresje jest początkiem końca wojny w Ukrainie!
„Znienawidzony przez wielu Władimir Putin liczył, że wojnę uda mu się zakończyć w kilka dni. Nie spodziewał się tak ogromnej waleczności i oporu ze strony Ukraińców. Miesiąc po militarnej inwazji Rosja ugina się pod ciężarem sankcji. Tymczasem Putin stara się robić dobrą minę do złej gry i udowadniać światu, że wszystko ma pod kontrolą. Nie nad wszystkim da się jednak zapanować. Najlepszym przykładem jest mowa ciała i mikroruchy twarzy, których nie da się oszukać, choć – jak przyznał Łukasz Kaca – odczytanie tych ostatnich u prezydenta Rosji jest dość problematyczne, ponieważ „na 100 proc. ostrzyknięty jest jakimś środkiem, który upośledza ruchy jego twarzy”.
Choć twarz rosyjskiego prezydenta pozostaje nieruchoma, to wiele informacji można wyciągnąć z ruchów jego brwi. – To wszystko jest teatr, nie można na to patrzeć jak na naturalną pozę człowieka, wszystko jest wyreżyserowanym spektaklem propagandowym – podkreślił Łukasz Kaca, mówiąc o wystąpieniu Putina z 21 lutego 2022 roku. – Gdybyśmy wyłączyli dźwięk, to moglibyśmy uznać, że ten człowiek czyta listę zakupów lub opowiada o spotkaniu ze znajomymi. Bardzo dużo jest w tym nonszalancji i arogancji. Widać siłę, pewność siebie i to, że w tamtym okresie Władimir Putin był przekonany o swojej potędze – zaznaczył specjalista.”